-- Leo's gemini proxy
-- Connecting to pjjp.pl:1965...
-- Connected
-- Sending request
-- Meta line: 20 text/gemini
┌─────────┐ │ ╭ │ │ ╭─┤ │ │ ╰─┼─╮ │ │ ├─╯ │ │ ╯ │ │ p j j p │ └─────────┘
> Sergiuszowi
Wiruje krąg pełen nocy
Tłoczny gwiazdami ogniska
Popatrz! Tu ludy śród węgli!
Tam kwiat w płomiennych liściach!
Dalej, co tchu, nie stawajmy
W kalejdoskopie uroczyska
Nim noc się skończy, a z nią my
Biegnijmy w mrok na iskrach!
Co rani serca odrzućmy
Niech spłonie w ogniu jak chwasty
A życia trud i znużenie
Pierzchną jak cienie w blasku
W górze znikają ulotnie
Bukiety złoconych trzasków
To szepty sczernionych bierwion
W opowieści bez czasu
Pośrodku chmur posrebrzonych
Miesiąca szczodrymi dłońmi
Panny błękitne swe wieńce
Włożą na nasze skronie
Aż wzięci prze driady w tańce
Po lustrzanej mgławej toni
Z sił opadniemy pod niebem
Strojnym w ranne welony
15 sierpnia / 1 września 2014
❦
-- Response ended
-- Page fetched on Mon May 20 16:57:19 2024