-- Leo's gemini proxy

-- Connecting to pjjp.pl:1965...

-- Connected

-- Sending request

-- Meta line: 20 text/gemini

┌─────────┐
│    ╭    │
│  ╭─┤    │
│  ╰─┼─╮  │
│    ├─╯  │
│    ╯    │
│ p j j p │
└─────────┘

Strona główna

Wszystkie wiersze


Hymn wyśpiewany u źródła


najpierw były światła

blade akwarele

które ktoś hojną ręką

roztarł po niebie świata


po nich rozkwitła szczodrze

wszech ziemia chmura łąka

co popod drżeniem lata

a było to dobre


potem były światła

w lustrzanej głębinie

pod powiek Twych schronieniem

królowej

korony świata


Tyś jedna prawdziwie

mym ciałem

duszą

darem

nie ludzkim słowem zrodzona

choć w ludzką szatę przybrana


w gwiaździstym trenie

wyczytałem nasze imiona

ta ziemia nam poddana

i wszystko stworzenie


i stało się to piękne



10 listopada 2014



-- Response ended

-- Page fetched on Mon May 20 16:50:30 2024