-- Leo's gemini proxy

-- Connecting to pjjp.pl:1965...

-- Connected

-- Sending request

-- Meta line: 20 text/gemini

┌─────────┐
│    ╭    │
│  ╭─┤    │
│  ╰─┼─╮  │
│    ├─╯  │
│    ╯    │
│ p j j p │
└─────────┘

Strona główna

Wszystkie wpisy


2021.05.09 · Gitara #0, czyli (od)budowa


Gitara #0: po lewej niegdyś, po prawej teraz w nowym życiu.


Zbudowałem gitarę. Albo odbudowałem, bo technicznie rzecz biorąc istniała już wcześniej — ale nie dałoby się jej nazwać instrumentem użytecznym. Została zbudowana przez kogoś mocno „na oko” i z powodu zaniedbania oraz wad konstrukcyjnych popadła w ruinę. Na pierwszy rzut oka: niekompletne wyposażenie, uszkodzone klucze, nadliczbowe dziury przy śrubach mocowania gryfu, zbyt wąski i zdeformowany gryf. W takim stanie zdobyłem ją od kolegi (dzięki, P.!), mając w głowie nierozsądny plan wskrzeszenia…


…który chyba właśnie się powiódł. Co zachowałem: drewno korpusu, maskownicę, potencjometr głośności i gniazdo jack z płytką. Z powodu braku wprawy w precyzyjnej obróbce drewna kupiłem gotowy gryf o standardowej menzurze 25,5", który wymagał tylko dowiercenia potrzebnych otworów montażowych i regulacji pręta — progi okazały się być osadzone zaskakująco równo. Odważnie postanowiłem, że zamiast mostka stałego zainstaluję konstrukcję tremolo tradycyjnie instalowaną w Stratocasterach, co wiązało się z wydłubaniem dużej dziury na wylot oraz płaskiego wgłębienia z tyłu korpusu [1]. Pierwotnie planowałem wykończenie drewna przez postarzenie octanem żelaza, ale zamiast tego pokusiłem się o opalenie go palnikiem [2]. Eksperyment okazał się umiarkowanie udany z powodu powstania kilku pęknięć w powierzchni korpusu i nierównego zaczernienia. Drewno zaolejowałem olejem tungowym w trzech warstwach.


Lista prac:


zeszlifowanie oryginalnego wykończenia korpusu (cokolwiek to było);

pogłębienie i zmiana kształtu profilowań korpusu (z przodu i z tyłu);

odchudzenie rogów i dopasowanie linii korpusu do maskownicy;

wycięcie/wywiercenie otworów na blok, kołki i naciąg mostu;

ręczne sfazowanie brzegów korpusu;

modyfikacja kształtu wnęk na elementy elektryki pod maskownicą;

wypełnienie kołkami dziewięciu (!) otworów w obszarze mocowania gryfu;

pogłębienie i poszerzenie kieszeni gryfu;

rozwiercenie otworów na klucze i śruby mocowania gryfu;

wykończenie drewna przez opalenie i zaolejowanie;

poprawki maskownicy (pogłębienie wcięć na gryf, mostek i przetworniki, poszerzenie otworów na wkręty i śrubki);

pomalowanie maskownicy i płyki gniazda jack na matowy czarny kolor (spray);

zaekranowanie taśmą miedzianą wnęk na wyposażenie elektryczne;

zamontowanie i lutowanie elektryki;

przykręcenie gryfu i zamontowanie reszty osprzętu (klucze, dociski strun, mostek, zaczepy paska, płytka mocowania gryfu);

ustawienie intonacji i akcji strun.


Obecne wyposażenie (część mechaniczna: nikiel, część elektryczna: matowa czerń):


zestaw rodzimych przetworników Merlin Beef 'n' Bone [3];

mostek Wilkinson WVS50IIK typu dwupunktowe tremolo;

klucze blokowane Kluson MBKL6L;

elektryka dopasowana do istniejących otworów w maskownicy: killswitch, 3–pozycyjny przełącznik przetworników, przełącznik dodający do sygnału przetwornik środkowy – modyfikacja pomysłu znalezionego w sieci [4], potencjometr głośności;

struny D'Addario Half Rounds EHR310 (10–46), strój E standard — chciałem przetestować ten rodzaj strun, podobają mi się; szkoda, że wybór jest znacznie mniejszy niż wśród tradycyjnych strun z okrągłą owijką.


A tak brzmi pierwszy wymyślony na niej motyw — przetworniki gryf i środek, plugin Aurora DSP Rhino z włączonym chorusem i reverbem [5]:


gemini://pjjp.pl/blog/2021.05.09-1.mp3


Podsumowanie projektu? Powiem tyle: apetyt rośnie w miarę jedzenia.



[1] gearnews.com

[2] en.wikipedia.org

[3] merlinpickups.pl

[4] electric-guitar-info.com

[5] auroradsp.com

-- Response ended

-- Page fetched on Mon May 20 18:22:52 2024