-- Leo's gemini proxy

-- Connecting to gemini.10oddechow.pl:1965...

-- Connected

-- Sending request

-- Meta line: 20 text/gemini; lang=pl_PL

Z życia na obczyźnie dwie obserwacje i jedno przemyślenie

2021-11-15


Obserwacja pierwsza: Popularny jest tutaj znak, który w Polsce spotykałem sporadycznie: „Zakaz postoju”. U nas o wiele częściej występuje „Zakaz zatrzymywania się”. Zakazu postoju prawie nie widywałem.


Obserwacja druga: Dość popularne – przynajmniej w miasteczku, w którym mieszkam – są strefy bez samochodu, czyli osiedla domków, pomiędzy którymi się nie jeździ. Jednak nie ma postawionego tam żadnego znaku zakazu, a jednynie tabliczka informująca, że prosi się nie wjeżdżać poza transportem ciężkich rzeczy itp., a nawet wówczas prosi się o maksymalną prędkość 10 km/h.


Przemyślenie: obie sytuacje odczytuję jako wzajemne poszanowanie zasad. Jedni stawiają znak „Zakaz postoju”, więc można się na chwilę zatrzymać, ale nie zostawiać auta; drudzy taki układ respektują. W przypadku stref bez aut: słuchajcie, nie jeździmy tutaj, chyba że naprawdę trzeba.


Ludzie się umawiają na pewne – sensowne! – zasady. I ich po prostu przestrzegają.


Te osiedlowe to nawet nie są oficjalne znaki drogowe, więc nie można zadzwonić po policję, żeby wlepić mandat takiemu, co by wjeżdżał. A jednak nikt nie wjeżdża bez potrzeby.


tagi: »emigracja«

-- Response ended

-- Page fetched on Sat May 4 16:15:59 2024