-- Leo's gemini proxy

-- Connecting to gemini.10oddechow.pl:1965...

-- Connected

-- Sending request

-- Meta line: 20 text/gemini; lang=pl_PL

Nagi nastrój

2021-11-01


Chcę coś napisać, ale nie wiem, co. Mam taką potrzebę, coś w środku chce się wydostać. Siadam do klawiatury i zaczynam pisać, tak po prostu.


Jest późny wieczór, noc właściwie. Rodzina już śpi, psy śpią. Słuchałem nowej płyty Fisz Emade Tworzywo, może to przez nią, przez płytę taki nastrój, faza, głód pisania.


Byłem z psami, na zewnątrz (na polu, na dworze) jest zimno, dwa stopnie raptem, ale w domu jest ciepło. Zmarznięte ręce powoli się rogrzewają, ciepła woda, którą je myłem, wbijała igły bólu, ale teraz jest dobrze. Nie idealnie, ale dobrze. Palce uderzają w klawisze, klawisze wydają ciche dźwięki. Zwłaszcza spacja, ta jest nagłośniejsza.


To śmieszne. Spacja, która przecież wstawia pustkę, puste miejsce, ona jest najgłośniejsza. Uśmiecham się, widzę w tym jakąś ironię. Głośnia pustka. Dźwięk niczego. Krzyk ciszy.


Ale przecież spacja to nie jest nic. To znak jak każdy inny. ASCII 0x20, U+0020. I jeszcze cała jej rodzina, od U+00A0, przez takie najprawdę nic-nic U+200B, po dziwoląga U+FEFF. Zero-width no-break space. Bezrozmiarowa niełamliwa przestrzeń.


To przecież brzmi, jak coś z powieści science fiction. Bezrozmiarowa niełamliwa przestrzeń, jak coś do podróży z prędkością większą niż c. Albo cyberpunkowa idea sieci poza siecią, poza darknetem, tam, gdzie tylko najodważniejsi ośmielają się zapuścić. Bezrozmiarowa niełamliwa przestrzeń, która potrafi wywrócić mózg na lewą stronę, zwinąć umysł w precel. Hiperprecel w 0D-space.


Czytam, co napisałem. Tu nie ma nic. Nic nie siedzi i nie czeka, aż to uwolnię, zaklnę w słowa, nadam formę namacalną, chociaż wirtualną. Pustka, jak ta spacja, która chce wydać dźwięk. Pustka, która jest samym nastrojem, nocą, płytą, zimnym powietrzem, ujęta w jakieś słowa.


tagi: »bez-sensu« »strumień«

-- Response ended

-- Page fetched on Sat May 4 15:29:03 2024